Jeśli ktoś lubi zamki i kościoły, zwiedzanie Dolnego Śląska powinien zacząć w Kowarach. Bo choć nie ma tam żadnych ważnych zabytków, w Kowarach, paradoksalnie, można zobaczyć wszystkie najbardziej interesujące budowle regionu... w skali 1:25.
Ten wpis dotyczy wycieczki archiwalnej, jeszcze z czasów, kiedy Trójka była dwójką, a właściwie dwójką i pół :). Ale postanowiliśmy o niej wspomnieć, bo pewnie prędko tam nie wrócimy. Nie dlatego, że nie warto do Kowar pojechać, po prostu nie jest to miejsce do którego trzeba wracać. Park Miniatur służy do tego, żeby pojechać, zainspirować się i zacząć zwiedzać!
Po nietypowych atrakcjach w tak bardzo turystycznych regionach jak okolice Karkonoszy, spodziewamy się zwykle kiczu, bylejakości i nastawienia na przemielenie jak największej liczby turystów jak najmniejszym kosztem. Na szczęście, etykieta ta nie pasuje do Parku Miniatur, więcej - miejsce to jest wręcz zaprzeczeniem turystycznej sieczki. Jest to realizacja autorskiej wizji jednego z lokalnych przedsiębiorców, który za swoją misję przyjął promowanie najważniejszych zabytków Dolnego Śląska, a także stworzenie miejsca, które będzie centrum informacji o regionie. I trzeba przyznać, że wypadło świetnie.
Sposób odtworzenia zabytków jest naprawdę zachwycający. Wszystkie budowle są wykonane porządnie, z niebylejakich materiałów i z niebywałą dbałością o szczegóły. O świetności detali niech świadczy to, że wrocławski Ratusz ma nawet gołębie na gzymsach :) Miniatury są osadzone w bardzo zadbanym otoczeniu, stylizowanym na naturalne, odpowiednie dla każdego zabytku. Całość ma formę ogrodu - w sam raz na niedzielny spacer.
Bardzo praktycznie rozwiązano kwestię zwiedzania z przewodnikiem, które jest wliczone w cenę biletu. Wchodząc do Parku, aby uniknąć czekania, możemy dołączyć do dowolnej grupy. Przy jednym z zabytków przewodnik się zmienia, dzięki czemu możemy zobaczyć te miniatury, które poprzednio nas ominęły i ciągłość jest zachowana. Niestety, jak to zwykle bywa, nie wszyscy przewodnicy są tak samo dobrzy.
Po spacerze warto odpocząć w całkiem przyjemnej kawiarni na terenie Parku, a później, nie zwlekając, ruszać na zwiedzanie :)
informacje praktyczne
strona internetowa www.park-miniatur.com/pl
parking
wielki i bezpłatny
bilety, niestety nie najtańsze
osoby dorosłe 17 zł
seniorzy, studenci i niepełnosprawni 15 zł
młodzież od lat 14 do 18 14 zł
dzieci do lat 14 13 zł
toalety
czyste i porządne
jeleniogórski Rynek |
Sposób odtworzenia zabytków jest naprawdę zachwycający. Wszystkie budowle są wykonane porządnie, z niebylejakich materiałów i z niebywałą dbałością o szczegóły. O świetności detali niech świadczy to, że wrocławski Ratusz ma nawet gołębie na gzymsach :) Miniatury są osadzone w bardzo zadbanym otoczeniu, stylizowanym na naturalne, odpowiednie dla każdego zabytku. Całość ma formę ogrodu - w sam raz na niedzielny spacer.
Zamek Czocha |
detale wrocławskiego Ratusza |
Bardzo praktycznie rozwiązano kwestię zwiedzania z przewodnikiem, które jest wliczone w cenę biletu. Wchodząc do Parku, aby uniknąć czekania, możemy dołączyć do dowolnej grupy. Przy jednym z zabytków przewodnik się zmienia, dzięki czemu możemy zobaczyć te miniatury, które poprzednio nas ominęły i ciągłość jest zachowana. Niestety, jak to zwykle bywa, nie wszyscy przewodnicy są tak samo dobrzy.
Po spacerze warto odpocząć w całkiem przyjemnej kawiarni na terenie Parku, a później, nie zwlekając, ruszać na zwiedzanie :)
Książ |
informacje praktyczne
strona internetowa www.park-miniatur.com/pl
parking
wielki i bezpłatny
bilety, niestety nie najtańsze
osoby dorosłe 17 zł
seniorzy, studenci i niepełnosprawni 15 zł
młodzież od lat 14 do 18 14 zł
dzieci do lat 14 13 zł
toalety
czyste i porządne
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz